Odlotowe wakacje 2019 z Centrum Kultury i Promocji w Igołomi-Wawrzeńczycach- rozpoczęte.

  • Drukuj zawartość bieżącej strony
  • Zapisz tekst bieżącej strony do PDF
1 lipca 2019

Z nami zawsze jest czadowo, świetnie, zabawnie, odlotowo.

PONIEDZIAŁEK

Naszą wyprawę rozpoczęliśmy od Zamku w Czchowie popularnie nazywany Basztą to bardzo malowniczy zakątek.

 

Zamek wzniesiono w XIV wieku na szlaku handlowym z Węgier. Dzisiaj można wejść na szczyt wieży, gdzie znajduje się punkt widokowy z panoramą na Dolinę Dunajca i stare miasto Czchów. Mimo obaw wszyscy weszli na sam szczyt wieży by móc podziwiać widoki. Następnym punktem była przeprawa promem do Tropia, a tam pieszo odwiedziliśmy  źródło i pustelnię św. Świerada, przybywający tu pielgrzymi wypraszają zdrowie i łaski. Przeszliśmy również Kalwarię polskich świętych- drogę krzyżową, prowadzącą przez górę. Kalwaria została urządzona z okazji jubileuszu 900-lecia kanonizacji  Pustelników, obchodzonego w1983r. Uczestnicy z zaciekawieniem słuchali pani przewodnik która bardzo interesująco opowiadał  historię tych miejsc. Nawet komary nie były wstanie nas rozproszyć. Po lekcji historii udaliśmy się do gospodarstwa agroturystycznego "Wiśniowy Gaj" gdzie czekał na nas pyszny obiad i bardzo dużo atrakcji. Była jazda na bardzo przyjaznym dzieciom kucyku o imieniu Kuba, zabawa z kozami, mogliśmy zrywać czereśnie w sadzie Pani Irenki, był czas wolny, chłopcy oczywiście grali w piłkę - cały plac zabaw był do dyspozycji naszych pociech. Była również część edukacyjna dzieci uczestniczyły w robieniu sera i mieleniu zboża w żarnach. Po bardzo wyczerpującym dniu przyszedł czas na powrót z czego wcale nasze pociechy nie były zadowolone i już zadawały pytania czy jeszcze tu wrócimy. Pewnie tak ;) bo nie sposób jest zobaczyć wszystkiego co oferuje nam ta część małopolski zwana Beskidem Wyspowy.

 

Było to bardzo udany i intensywny dzień - dzień w całości spędzony na świeżym powietrzu.                                                                             

 

WTOREK

 

W drugi dzień wyruszyliśmy na podbój Ojcowskiego Parku Narodowego. Zwiedzaliśmy Boroniówkę starą osadę młynarską  - zabytkowy młyn i tartak wodny. Domniemanie istnienie młyna w tym miejscu przypada na wiek XV. Młodzi turyści mieli okazję zobaczyć proces powstawania mąki z której po zwiedzaniu młyna zrobili samodzielnie pyszne ciasteczka. W czasie gdy ciasteczka się piekły był czas na kupowanie pamiątek i odpoczynek na polanie przy młynie, a szum wody Prądnika który napędza tartak i młyn działał relaksująco odprężająco na zmęczone upałem dzieci. Mimo to wszyscy wrócili bardzo zadowoleni i już z utęsknieniem czekając na kolejny dzień.

 

Dla ochłody byliśmy również w Skale na pysznych lodach :)

 

ŚRODA

 

Ten dzień spędziliśmy w krakowskim ZOO, które dzień wcześniej obchodziło 90 lecie istnienia. Wyjazd był bardzo trafiony, mimo upału wszystkie zwierzęta można było zobaczyć na wybiegach. Dzieci z zazdrością patrzyły na pływające Pingwiny gdyby nie było zakazu pewnie każdy by do nich dołączył. Byliśmy świadkami karmienia słoni, a w mini ZOO każdy mógł swojemu wybrańcowi dać smakołyk. Wyjazd do Krakowa nie byłby ważnym wyjazdem bez wizyty w KFC.  Po zjedzeniu i oczywiście nawodnieniu ruszyliśmy w drogę powrotna z uśmiechem na twarzach i bez zmęczenia.

 

CZWARTEK

 

Czwartek był dniem stacjonarnym to znaczy spędziliśmy go w naszym Centrum Kultury i ani trochę nikt się nie nudził. Były gry i zabawy, chłopaki oczywiście grali w piłkę nożną. Był również u Nas Trener z Małopolskiego Centrum Profilaktyki, który poprzez zabawę uświadamiał dzieciom, jakie niebezpieczeństwa mogą stwarzać używki: alkohol, narkotyki i dopalacze. Inicjowane gry i zabawy miały na celu promowanie wśród dzieci zdrowego stylu życia. U nas również były pyszne lody dla ochłody.

 

PIĄTEK

 

Wyjazd do Parku Linowego Xtreme położonego w cichym i malowniczym miejscu w centrum  Wieliczki.

 

To już ostatni dzień ODLOTOWYCH WAKACJI Z CENTRUM KULTURY, aż przykro się rozstawać. Ten dzień wydawał się chyba najfajniejszym dniem według naszych uczestników, była mnóstwo adrenaliny. Śmiałkowie pod okiem wykwalifikowanej kadry pokonywali swoje lęki i słabości, a inni udoskonalali swoje umiejętności wspinaczkowe, kondycję fizyczną, ale również koncentrację. Emocje sięgały zenitu, uśmiech mieszany z obawami nie schodził dzieciom z twarzy. Gdy emocje opadły wszyscy wspólnie zajadali pyszną pizze. Było również szaleństwo na placu zabaw i  boisku sportowym.

 

 Dziękujemy wszystkim uczestnikom za to że byli z nami, za zdyscyplinowanie, uśmiech i dobrą zabawę. Gratulujemy rodzicom pociech!. Od Kadry CKiP każde dziecko otrzymało niespodziankę na której będzie mogło śnić same ODLOTOWE SNY (miękkie poduszki) i wspominać czas spędzony z NAMI. Podziękowania należą się również naszemu kierowcy autokaru Panu Krzysztofowi za wyrozumiałość, cierpliwość i bezpieczne wyjazdy i powroty, a także sprawną klimatyzację.

 

Galeria

  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie